wtorek, 6 grudnia 2016

Dekoracje

W tym roku tylko takie udało mi się zrobić, więcej było kartek i bombek. Motyw domka z ptakami mam już od dawna ale dopiero na te święta zrobiłam tę dekoracje
 
 
To maleństwo to ostatnia sztuka też z tamtego roku, reszta domków poszła do klientów.

 
Jak u Was przygotowania do świąt, Mikołaj dziś nas odwiedził, teraz czekamy na pierwsze święta od siedmiu lat w Polsce, pomalutku torby się zapełniają. Mam nadzieje, że choć troszkę sypnie śniegiem, żeby dzieci mogły skorzystać z sanek.
Pozdrawiam:)

sobota, 5 listopada 2016

Buteleczki 2016

Butelki robię już trzeci sezon, niektóre wzory się powtarzają ale najbardziej lubię te 3d, tu tylko jeden wzór - podobny do zeszłorocznego.




 
Czujecie już święta:)

niedziela, 30 października 2016

Kartki 2016 cz.1

Pierwsze które udało mi się zrobić w tym roku. Muszę przyznać że nie myślałam, że aż tyle się uda. Ale wciąż nie przestaje. Te najbardziej mi się podobają, lubię takie klimaty. Papier na tych siwych zrobiłam sama, odciskając stempelki w kształcie gwiazdek do tego perełki w płynie.



A tutaj moje ulubione pomarańcze, cynamon i szyszeczki. Papier też wykonania własnego, niestety stempel stary jak świat, kupiony w ArtHobby w Dublinie.

 
Gwiazdeczki oczywiście Wycinanka.

 
 i choineczka tez z Wycinanki.

 
 pozdrawiam słonecznie i jesiennie.

poniedziałek, 3 października 2016

Serca decoupage w wersji świątecznej

Serca decoupage ze sklejki drewnianej, zdobione papierami z serii świątecznej Asket, sztucznym śniegiem, perełkami, brokatem i lakierem. Wersja duża i mała.















piątek, 30 września 2016

Kolorowe medaliony czyli bombek cz.1

Medaliony płaskie, tę formę lubię najbardziej, ponieważ najlepiej przylega do niej każdy papier. Łatwo się zdobi. No i śnieg, który daje dobry klimat świąteczny, śnieg na który znowu tutaj w Irlandii będziemy oczekiwać w te święta. Do tego perełki troszkę lakieru i gotowe. Ocenę pozostawiam Wam.





czwartek, 29 września 2016

Świeżutkie, pachnące i pierwsze w tym sezonie

Pierwsze jakie udało mi się zrobić w tym sezonie przedświątecznym. Wszystko zbierane w okolicznych lasach, szyszki, szyszunie itp. cynamon i orzechy laskowe zakupione w sklepie dla florystów a pomarańcze sama suszę. Pięknie pachną jak już są gotowe. Jak co roku lądowały bezpośrednio u właścicieli albo w mojej galerii nieopodal gdzie mieszkam. Przygoda z galerią już zakończona ale jest dla kogo robić. Dwie już stoją na parapecie i dojrzewają, a zapach czuć na cały pokój. Trzymam je jeszcze zawsze w domu przed oddaniem żeby sobie doschły, a później folia ozdobna i do rąk własnych. Żebym tylko choć jedna zostawiła dla siebie:)



 
pozdrawiam jesiennie:)

środa, 21 września 2016

ikona 2016

Witajcie! Jakiś czas temu zmalowałam nowa ikonę, to już trzecia w moim dorobku artystycznym ale niestety wciąż tylko jedna, ponieważ tamte już zniknęły z mojego domu (znalazły nowych właścicieli:) no cóż, w moim wykonaniu sprawdza się niestety przysłowie "Szewc bez butów chodzi"


 
Jesiennie się zrobiło, jak mi się uda wstawię kilka fotek z jesieni w Irlandii, pozdrawiam:)

czwartek, 8 września 2016

Pierwszy decoupage na płótnie

Pierwszy decoupage na płótnie. Kupiłam kiedyś w Polsce papier decoupage z obrazem My Sweet Roses autorstwa Anne Zada. Bardzo mi się spodobał, więc postanowiłam, że przykleje go na płótno, ale tylko fragment, resztę domalowałam. Wyszło jak widać.




sobota, 20 sierpnia 2016

Kopyta szewskie po dziadkach-metamorfoza

Kopyta szewskie po dziadkach swoje odczekały, rok mi zajęło zanim wzięłam się do roboty. Ale udało się, już w nowej odsłonie wróciły do właścicielki pamiątki po dziadkach. Teraz mają swoje miejsce i cieszą oko. Mam nadzieję, że przetrwają kolejne kilkadziesiąt lat.






 
My już w Irlandii, po powrocie ciężko, pomalutku się rozkręcam:)

niedziela, 10 lipca 2016

Dla Pani i Pana

Zamówienie było indywidualne, miało być dla Pani i Pana na urodziny. Dla Pani wykorzystałam nową koronkę. Nie wiem dlaczego ale zrobienie kartki dla mężczyzny zawsze wymaga dużo przemyśleń i nigdy nie wiem jaką wykonać żeby się spodobała, no chyba że tak jak mój tato jest wędkarzem i każda ryba na kartce to strzał w dziesiątkę. Na karkach wykorzystałam kwiatki z wild orchid crafts. To już moje drugie zamówienie i musze przyznać, że od nich są najlepsze.



 
U nas już chyba po lecie, ale czekamy na wyjazd do Polski żeby naładować baterie:)