Już niedługo, za dwa tygodnie jedziemy do Polski na wakacje. Zastanawiam się tylko jak ja wytrzymam 3 tygodnie bez moich robótek, kartek. Nie mówię, że sie będę nudziła, bo w domu zawsze jest co robić, ale gdyby padało to mogłabym coś podłubać. No cóż, ale na razie jeszcze jestem tutaj.
Pozdrawiam :)
No robótkę należy zabrać ze sobą! Lub ustanowić drugą dyżurną, której nie będzie żal opuścić.
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka:)Dziękuję za odwiedziny na blogu oraz miłe słowa.Przyjemnie na sercu:)
OdpowiedzUsuńŚlę uściski i słoneczne promyki z pozdrowieniami*
Peninia ♥.♥