czwartek, 9 października 2014

Nowe przepiśniki na prezent

W lecie zawsze jak lecę do Polski zabieram ze sobą kilka prezentów zwłaszcza tych ręcznie robionych, a ponieważ w rodzinie jest mnóstwo zdolnych kobiet w gotowaniu i pieczeniu, postanowiłam zrobić przepiśniki. Teraz wszystko będzie w jednym miejscu a nie na karteluszkach rzuconych byle gdzie. 









 
Pozdrawiam słonecznie:)

6 komentarzy:

  1. Wszystkie prześliczne! trudno by mi było wybrać ten jedyny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Doskonale zrobione. Czyżbyś była posiadaczką bindownicy? Okładka tak oprawiona od razu pokazuje profesjonalizm.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne są :) Zwłaszcza ten z czajniczkiem mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale świetne! Chciałoby się mieć wszystkie na półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna:)

    OdpowiedzUsuń